Ciasto na tartę * :

200 g mąki gryczanej **
szczypta soli
100 g twardego masła
1 żółtko
1/4 szklanki gazowanej wody

 

Mąkę, sól, masło ugniatamy razem, następnie dodajemy żółtko i wodę, po wyrobieniu wkładamy ciasto do lodówki na 30 min.

 

3 połówki papryki ( czerwona, żółta, zielona ) kroimy na paski i podsmażamy na maśle ze szczyptą przyprawy z suszonych warzyw typu Wegeta (bez glutaminianu sodu).

 

Salsa pomidorowa :

Podsmażamy małą, czerwoną cebulę pokrojoną w plastry, siekamy bardzo drobno dwa ząbki czosnku, wrzucamy składniki do garnka, następnie wlewamy puszkę rozdrobnionych pomidorów bez skóry, łyżeczkę oregano i bazylii, szczyptę pieprzu cayenne, wyciskamy cytrynę, wlewamy odrobinę octu balsamicznego; wszystkie składniki rozdrabniamy i następnie gotujemy na małym ogniu 15 minut.

 

Masa z tuńczyka :

Puszkę filetów z tuńczyka ( np. Princes ) rozgniatamy w misce, dodajemy małą śmietanę 18%, kroplę octu balsamicznego, szczyptę kolorowego pieprzu, kropelkę cytryny i rozgniatamy na jednolitą masę.

W międzyczasie ciasto wyjmujemy z lodówki, układamy na formie do tarty (najlepiej ceramicznej) starając się ułożyć wysoki brzeg.

Wkładamy do piekarnika na 180 stopni około 10 minut  (aż ciasto się zrumieni, jeżeli nie podpieczemy ciasta, pod ciężarem nadzienia zrobi się zakalec).

Wyciągamy ciasto – jeżeli się podniosło, nakłuwamy widelcem, układamy papryki, następnie ugniatamy w środku masę z tuńczyka, na górę wlewamy salsę w takiej ilości żeby się nie wylała na zewnątrz następnie wszystko posypujemy gęsto tartym parmezanem lub serem grana padana  (lub innym dojrzewającym serem) i wkładamy do piekarnika na 10-15 min, wyciągamy z pieca, po ostygnięciu kroimy i jemy, smacznego !

 

*   Jeżeli posiadamy Thermomix ciasto możemy z powodzeniem wyrobić używając programu interwał. Kilka minut i voilà gotowe.

** Jeżeli nie możemy kupić mąki gryczanej, bo akurat mamy utrudniony dostęp do sklepów ze zdrową żywnością, wystarczy zmielić nieprażoną kaszę gryczaną (jasną).